Jest to jeden z najsławniejszych zespołów J-Rock'a. Legenda, która nigdy nie umrze

Macie coś do powiedzenia piszcie!!!
bez przesady... ladnie wali w te pudelka... ale to nie jest cos nadzwyczajnego... jak na japonczyka grajacego w japonii, swietnie.. jak na japonczyka grajacego na swiecie... cienizna ;], a co do x- japan... tez ich lubie, pierwsze co slyszalem to bylo X... a potem forever love i tak juz samo jakos poszlo...Azumi pisze:Yoshiki solo daje nieźle ten to ma pęd!!!
W sumie to masz Zaraki-san racje Yoshiki jest ok ale w porównaniu z Davem Lombardo czy Igorem Cavalerą no to robi się ekhm...kiepskiZaraki pisze:bez przesady... ladnie wali w te pudelka... ale to nie jest cos nadzwyczajnego... jak na japonczyka grajacego w japonii, swietnie.. jak na japonczyka grajacego na swiecie... cienizna ;], a co do x- japan... tez ich lubie, pierwsze co slyszalem to bylo X... a potem forever love i tak juz samo jakos poszlo...Azumi pisze:Yoshiki solo daje nieźle ten to ma pęd!!!
no proste Dirty-chan ... ;] i znalazlo by sie jeszcze wielu innych lepszych perkusistow... chociazby frost, joey albo herrera. lepszych mam na mysli w sensie techniki grania, szybkosci i precyzji ^^Dirty pisze:W sumie to masz Zaraki-san racje Yoshiki jest ok ale w porównaniu z Davem Lombardo czy Igorem Cavalerą no to robi się ekhm...kiepski
niby tak, ale fanatyczne podejscie do tego nie jest zdrowe... ja tez uwielbiam jednego czy 2 gitarzystow ale wiem ze nie sa mistrzami swiata... ba, daleko im do tego ;] ale po prostu lubie to jak graja..Azumi pisze:Każdy ma swoje zdanie.
Ważne że dla mnie jest mistrzem świata. Może nawet przyćmił reszte, oprócz Shinyi z DIR EN GREY'A i Kai'ego z GazetteZaraki pisze:niby tak, ale fanatyczne podejscie do tego nie jest zdrowe... ja tez uwielbiam jednego czy 2 gitarzystow ale wiem ze nie sa mistrzami swiata... ba, daleko im do tego ;] ale po prostu lubie to jak graja..